Na co pomogą płatki maku polnego?

Myśląc o kwiatach polnych w pierwszej kolejności zawsze przychodzą mi do głowy chabry i maki (no i…rumianek 😉 ). Nie wiem czy też tak macie, czy to takie oczywiste, ale wydaje mi się, że chyba tak 😉 Zawsze idą w parze, czy to w wierszach, czy na obrazach czy nawet w nazwach hoteli i kwater wypoczynkowych. Kojarzą się z latem i wakacjami. No ale chaber i mak to też dużo więcej, nie może być inaczej. Ich walory dekoracyjne niestety nieco przysłaniają bardzo cenne właściwości lecznicze, warto więc je przypomnieć 😉 Dzisiaj w roli głównej wystąpi mak…

Mak polny – właściwości

Do końca nie wiadomo skąd pochodzi mak polny (Papaver rhoeas). Najprawdopodobniej z okolic śródziemnomorskich, jednak jak to chwast, rozgościł się w wielu różnych zakątkach świata, m.in. w Polsce. Surowiec leczniczy stanowią czerwone płatki, bogate m.in. w śluzy (nawet do 10%) o działaniu powlekającym i łagodzącym na błony śluzowe oraz skórę. Zapewne w tym miejscu domyślacie się już, że wykorzystuje się go w leczeniu kaszlu i chrypy, stanów zapalnych gardła, podrażnień ze strony układu pokarmowego, oparzeniach i stanach zapalnych skóry. W tych wszystkich dolegliwościach śluzy roślinne sprawdzają się naprawdę świetnie, a dodatkowo bardzo łatwo je z rośliny „wyciągnąć”. W zasadzie potrzebna jest tylko woda (jeśli parzycie niekiedy herbatę z lipy, to na pewno wiecie co mam na myśli 😉 ). Poza śluzami odnajdziemy w płatkach maku polnego szereg innych związków np. sole mineralne, kwasy organiczne, fitosterole, związki barwnikowe – antocyjany (to dzięki nim ten piękny czerwony kolor) i alkaloidy. Oczywiście wszyscy kojarzą mak głównie z opium, ale pozyskuje się je przede wszystkim z maku lekarskiego (nie oznacza to jednak, że mak polny jest w pełni bezpieczny – pamiętajmy, że leczniczy surowiec to wyłącznie płatki!).

Sprawdź również:  Krótka historia ziołolecznictwa...

Mak lekarski a mak polny

Te dwa gatunki są oczywiście ze sobą blisko spokrewnione, należą do jednej rodziny – makowatych. Różnią się jednak zarówno wyglądem jak i działaniem. Polny mak posiada czerwone lub pomarańczowe kwiaty, które są raczej średniej wielkości. Kwiaty maku lekarskiego (Papaver somniferum) są białe, różowe, względnie purpurowe i zdecydowanie większe. Płatki maku polnego i uzyskiwane z nich przetwory nie wykazują działania odurzającego – nie zawierają alkaloidów opium, natomiast obecność alkaloidu – readyny, poza działaniem rozkurczowym, wywołuje także działanie uspokajające. Surowiec znajduje więc zastosowanie w stanach nadmiernej pobudliwości, bezsenności czy dolegliwościach żołądkowych na tle nerwowym.

Mak polny – zbiór i suszenie

O uprawie maku polnego nie trzeba pisać, bo doskonale uprawia się wszędzie sam 😉 My musimy go tylko zbierać. Zbiory prowadzimy od maja do końca lipca. Najlepiej w słoneczny, suchy, ciepły dzień (idealnym momentem jest pora południowa) przed rozkwitnięciem. No i tutaj trzeba się nieco nagimnastykować i zachować należytą ostrożność i delikatność.

Nie można płatków maku gnieść, bo szybko zrobią się czarne, a wtedy o jakichkolwiek właściwościach leczniczych właściwie możemy już zapomnieć… Wskazane jest jak najszybciej rozłożyć je w ciemnym, przewiewnym miejscu i suszyć w temperaturze otoczenia. Ususzone płatki maku polnego nabiorą pięknego ciemnofioletowego koloru.

Co zrobić z płatkami maku polnego?

Choć może nie jest to surowiec o szczególnie silnym działaniu, to np. w dolegliwościach typu przeziębienie z towarzyszącym kaszlem sprawdza się całkiem dobrze. Poza tym płatki maku polnego uważane są za bezpieczne jeśli chodzi o stosowanie u dzieci i osób starszych. Ich wykorzystanie w pediatrii było niegdyś popularne, o czym pisał m.in. prof. Muszyński, zwłaszcza jeśli chodzi o schorzenia górnych dróg oddechowych, czy stany nadmiernej pobudliwości. Wracając jednak do przetwarzania surowca na własny użytek…Z ususzonych płatków maku polnego możemy sporządzić leczniczy napar.

Sprawdź również:  Sposoby zaparzania herbaty

Napar z płatków maku polnego

1 łyżkę ususzonych płatków maku polnego należy zalać szklanką wrzątku i parzyć przez ok. 15-20min, następnie dodać miód lub sok malinowy, pić 3-4 razy dziennie

Taki napar z dodatkiem miodu lub malin możemy pić we wspomnianych wyżej dolegliwościach. Jeśli zależy nam na silniejszym działaniu uspokajającym możemy połączyć płatki maku z liśćmi melisy i kwiatami lipy, sporządzając napar lub odwar. Napar z samych maków, z uwagi na działanie przeciwzapalne i łagodzące wykorzystamy (oczywiście już bez malin i miodu 😉 ) także do przemywania powiek, okolic intymnych, ale i do płukania jamy ustnej i gardła. Naprawdę skutecznie koi wszelkie podrażnienia i stany zapalne (aby wzmocnić działanie przeciwzapalne maku napar możemy wzbogacić o kwiaty rumianku lub ziele krwawnika).

Makową „infuzję” spożytkujemy też w celach kosmetycznych, jednak wówczas najlepiej dodać do naparu niewielką ilość witaminy C, która – jak podaje dr Różański, stabilizuje go. Dzięki temu napar zyskuje właściwości przeciwplamicze i rozjaśniające, a z dodatkiem większej ilości witaminy C (ok. 200-400 mg na szklankę naparu) może być wykorzystywany do przemywania okolic oczu jeśli borykamy się z tzw. workami, cieniami i jakimikolwiek innymi przebarwieniami.

Mak polny – ciekawostki

Przy tak inspirującym surowcu, jakim są kwiaty maku polnego nie sposób nie wspomnieć o kilku ciekawostkach…Chodzi przede wszystkim o jego zdolności do barwienia, co wykorzystuje się m.in. w farmacji, a mianowicie… kwiatami maku polnego barwi się leki! Można z nich także otrzymać czerwony atrament. Wystarczy zalać płatki niewielką ilością wrzątku, po paru godzinach przecedzić, dodać łyżkę spirytusu i gotowe! Płatkami maku barwi się także napoje i wina, no i oczywiście możemy wykorzystać je do sporządzenia dżemu lub nalewki 😉

Mogą Cię zainteresować

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *